Co to był za rok! Wiedziałam, że 2024 będzie szalony, ale wszystkie wydarzenia przerosły moje oczekiwania. Były chwile radosne, były chwile smutne, było szaleństwo i był czas na wyciszenie. I w tym wszystkim udało mi się pobić mój osobisty rekord - przeczytałam równe 50 książek! Gdzie ja znalazłam na to czas przy organizowaniu ślubu? Nie mam pojęcia!
Z całego rudego serca dziękuję, że byliście tu ze mną, czytaliście recenzje, rozmawialiście o książkach, poleceniach i refleksjach. Największe dyskusje sprowokowała Carmilla (pędźcie do recenzji dla przypomnienia - klik!). Natomiast najchętniej czytane teksty to:
- Korowód Jakuba Małeckiego
- Nawiedzony dom na wzgórzu Shirley Jackson
- Wiele hałasu o nic Williama Shakespeare'a
- Ja, która nie poznałam mężczyzn Jacqueline Harpman
- Żniwo Neala Shustermana
Moje subiektywne hity, czyli zachwyty 2024:
- Ogniem i mieczem Henryka Sienkiewicza (wiem, sama też jestem zaskoczona!)
- Belladonna Adalyn Grace (bo wypadła lepiej niż się spodziewałam)
- Miłość w czasach zarazy Gabriela Garcíi Márqueza (za poczucie humoru i warsztat)
Niestety mam wrażenie, że gniotów było w tym roku dość dużo, chociaż plusem jest to, jak często wychodziłam ze swojej strefy czytelniczego komfortu:
- Dawno temu blask Guya Gavriela Kaya (bo nudzi i męczy)
- Rajski ogród Ernest Hemingway (ta książka to jedna wielka pomyłka)
- Małe preludia Helen Garner (okropne postacie)
- Ja, która nie poznałam mężczyzn Jacqueline Harpman (żenujący świat przedstawiony i zero odpowiedzi)
- Drugie imię. Septologia I-II Jona Fossego (złość, rozczarowanie i stracony czas)
Wszystkie recenzje są podlinkowane, więc bez problemu odkryjecie szczegóły!
Z radością przyjmowałam ostatnio pytania i sugestie dotyczące nowych wyzwań, dlatego mam w tym roku dwie propozycje - bingo czytelnicze i filmowe! Dwie nowiutkie grafiki aż się proszą o zapisanie:
Wersja do pobrania dostępna jest także na Instagramie, gdzie zawsze dużo się dzieje! Przypominam też najważniejszą zasadę - jeden tytuł (czy to film, czy książka) wykreśla tylko jedną kategorię!
Mam nadzieję, że to będzie wspaniały rok, a książki będą go Wam tylko ubarwiać! Sięgajcie po tytułu ulubione i nieoczywiste, przeżywajcie wszystkie emocje, wzbogacajcie swoją rzeczywistość i kreujcie ją pełni radości i miłości! I nie zapominajcie dzielić się czytelniczymi (i teraz też filmowymi) refleksjami. Szczęśliwego Nowego Roku!
Ja też mam nadzieję mam wspaniały rok! I tego też życzę Tobie! Wspaniałego i wypełnionego świetnymi książkami.
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję! Wszystkiego zaczytanego!
Usuń
OdpowiedzUsuńZnalezienia w sobie tej małej cząstki, która mówi "dam radę". Dopuszczenia do głosu części, która czasami mówi "odpuść, nie warto". Więcej czasu, który przeżyjemy, a nie jedynie przepuścimy przez palce. Miejsc i ludzi, którzy na zawsze trafiają w Nasze serca.
By nasze policzki były mokre jedynie od deszczu i łez zmieszanych ze szczęściem i radością. Siły i mądrości by poznać, kiedy dać ponieść się fali, czy jednak płynąć pod prąd.
Powagi i rozwagi, która nigdy nie wyprze z Nas do końca dziecięcej radości i ufności. Szczęśliwego Nowego Roku!!!🎆😘🥂
Wspaniałe życzenia! Trzeba umieć takie rady zastosować i pamiętać o sobie samym!
UsuńBardzo się cieszę, że to był dla Ciebie wspaniały rok! Cieszy mnie każdy taki komunikat, im ich więcej, tym lepiej. Dla mnie 2024 był, łagodnie mówiąc, średni. Odcięłam się od wielu rzeczy i na razie bujam się na wodzie, sama nie wiem, gdzie dopłynę.
OdpowiedzUsuńOby 2025 był dla Ciebie jeszcze lepszy, a dla mnie przynajmniej dobry :)
Życzę Ci samych pozytywnych przeżyć i żeby Twoje decyzje i wybory zawsze pozostawały w zgodzie z sercem. Nawet jeśli teraz czujesz, że dryfujesz, może to dobrze? Masz chwilę złapać oddech i zastanowić się, do czego chcesz dążyć. A odcięcie się od niektórych spraw często jest trudniejsze niż się wydaje. Ja to widzę jako rok zmian - kolejny w takim razie na ich ugruntowanie! Trzymam kciuki! ;*
Usuń