08:39:00

Belladonna

Czy mam coś idealnego na spadek romantyzmu we krwi? Oj, tak! Czy była to powieść wybitna? Oj, nie. Ale spełniła swoją rolę i rewelacyjnie umiliła czas!

Tytuł: Belladonna
Tytuł oryginału: Belladonna

Autor: Adalyn Grace
Tłumacz: Danuta Górska

Rok: 2023
Wydawnictwo: Uroboros
format: audiobook / empik Go

Signa ma nietypowe zdolności - zawsze, gdy ktoś w jej pobliżu umiera jest w stanie zobaczyć Śmierć - postać owianą mrokiem i chłodem, ponurego żniwiarza, który jest odpowiedzialny za odbieranie dusz z tego świata. 


Problemem jednak nie jest sama zdolność dostrzegania tej nadprzyrodzonej postaci, ale fakt, że trup ściele się gęsto przez całe dzieciństwo i nastoletnie lata dziewczyny. Ponieważ jej rodzina zmarła nagle i pozostawiła po sobie olbrzymi majątek, który ma przejść w ręce dziewczyny, gdy będzie na tyle dorosła, aby wkroczyć również na salony, okazuje się, że poszczególni opiekunowie za nic mają zdrowie i samopoczucie dziewczyny, a skupiają się na jej dobrach materialnych. 

W końcu jednak Signa trafia do Thorn Grove, dworu który owiany jest złą sławą. Tajemnicze zgony, rozpustne imprezy i rodzina pełna tajemnic. Signa dochodzi do wniosku, że tym razem zrobi wszystko, co w jej mocy, aby tym ludziom nie stała się krzywda. Nie wie jeszcze tylko czy Śmierć jej w tym pomoże, czy stanie na przeszkodzie. Ale ta postać intryguje, przeraża i wzbudza w dziewczynie całkiem nowe uczucia...

Chociaż główna bohaterka jest raczej płasko skonstruowaną postacią, to fabuła ma świetny potencjał. Budzące się namiętności są odpowiednio wyważone, intryga się rozwija w idealnym tempie, w końcu dostajemy zbliżenia (opisane w niewulgarny sposób!) i piękną obietnicę drugiego tomu! Miałam wypieki, bo to przyzwoite young adult, fantastyka i romans w jednym!

8 komentarzy:

  1. no nie wiem... ta bohaterka jakaś taka.... plaska :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta książka bardzo często przewija mi się w internetach, ale jakoś tak nie ciągnie mnie do niej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze zastanowię się nad lekturą tej książki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ok, przemyśl! może jakaś inna recenzja Cię zachęci :)

      Usuń
  4. Gdybym chciała ją wypożyczyć, mogłabym to zrobić dopiero w lutym, taka na nią kolejka ;) Ale nie wiem, z jednej strony mnie trochę ciekawi, z drugiej to raczej nie moje klimaty. Choć nie przeczę, wątek romansowania ze śmiercią (czy raczej Śmiercią) brzmi naprawdę intrygująco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten wątek jest tutaj najważniejszym elementem! ale kolejka w bibliotece rzeczywiście przydługa... chociaż może właśnie do lutego stwierdzisz, że masz ochotę ją przeczytać :D

      Usuń

Copyright © 2016 Redhead in Wonderland , Blogger