09:18:00

Młodość. Wyznania nastolatków

Czasy nastoletniego buntu mam już za sobą. Jednak trudno zapomnieć o zmaganiach, których człowiek doświadcza przeistaczając się z dziecka w nastolatka. I piszę tutaj "przeistaczając", ponieważ jest to proces porzucenia dotychczasowego życia i wkraczania w przedsionek dorosłości. 

Tytuł: Młodość. Wyznania nastolatków
Tytuł oryginału: Til ungdommen

Autor: Linn Skåber
Tłumacz: Milena Skoczko
Ilustracje: Lisa Aisato

Rok: 2022
Wydawnictwo: Literackie
ISBN: 978-83-08-07576-0

Trudno mi jednym zdaniem określić tę książkę - to zbiór rozmów, strzępy historii, możliwość spojrzenia w głąb najbardziej intymnego świata i prywatnych historii młodych ludzi. Autorka od samego początku podkreśla wdzięczność, jaką czuje, że pozwolono jej wkroczyć w krąg nastolatków, słuchać, notować, a ostatecznie przekształcić zasłyszane opowieści w zbiór niezwykle ważnych punktów widzenia. 

W tej książce to nastolatkom oddano głos - a jak często się zdarza, że opinia młodych jest lekceważona, pomijana, ignorowana? Z tej publikacji wybrzmiewa głos zagubionych jednostek, które po cichu krzyczą za cały ogół. Zmiany fizyczne i hormonalne są już wystarczającym powodem do zagubienia we własnym ciele. Ale młodzież przeżywa też już pierwsze rozczarowania, pierwsze miłości, pierwsze tragedie. To wyrażone wprost lęki, obawy, ale także życzenia i błędy. 

Z młodzieżą pracuję od kiedy tylko sama stałam się młodym dorosłym. Przyznaję, że staram się słuchać ich problemów, dopasowywać swoje zajęcia do ich potrzeb, ale także (jeśli uda mi się nawiązać więź z nimi) służyć radą i wsparciem. I mimo że wydawało mi się, że umiem ich słuchać, ta książka otworzyła mi oczy na problemy, o których nikt nie powie głośno. 

Polecam tę lekturę każdemu, kto ma kontakt z młodzieżą - czy z młodszą kuzynką, czy ze zbuntowanym uczniem. Przypomni nam ona, przez co sami przechodziliśmy. Ale także polecam tę książkę nastolatkom - przekonacie się dzięki niej, że nie jesteście sami. A to znaczy, że uda Wam się przetrwać!

Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Literackiemu.
A moim uczniom, jeśli tu zaglądają, dziękuję za to, że jesteście wspaniali - każdy na swój własny, wyjątkowy sposób!


31 komentarzy:

  1. Bardzo chętnie zapoznam się z tą książką. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że powinnam przeczytać tą książkę. Też często mam do czynienia z młodzieżą, więc staram się sięgać po tego typu książki raz na jakiś czas.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie polecam, bo ta pozycja daje do myślenia i może ułatwić nam życie w takich kontaktach :D

      Usuń
    2. Jak ta książka ma mi nieco ułatwić kontakty z młodzieżą to tym bardziej powinnam po nią sięgnąć. :)

      Usuń
    3. A w jakich okolicznościach masz kontakt z młodzieżą - jeśli wolno spytać?

      Usuń
  3. Zastanawiałam się nad tą książką, ale finalnie odpuściłam. Wyszłam z założenia, że może mi być z nią nie po drodze. I chyba dobrze przypuszczałam, co nie oznacza rzecz jasna, że uważam ją za kiepską czy nieudaną. Nic z tych rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z książkami nic na siłę - jeśli przeczucie Ci dobrze podpowiadało, to trzeba sięgnąć po coś, co sprawi Ci 100% przyjemności :D

      Usuń
    2. Zawsze się sprawdza ;)

      Usuń
    3. to zazdroszczę! Bo ja czasem dam się wyprowadzić sama sobie w pole :D

      Usuń
    4. Takich pewniaków nie mam dużo. W polowaniu na nie wiele daje darmowy fragment dostępny gdzieś w sieci. Przeczytam go np. na stronie Empiku i zakocham się w stylu.

      Ale bywa, że coś miało być fajne, a jest średnie. Już się nie nabiorę (raczej) na jakąś głośną kampanię reklamową. Raczej ;)

      Usuń
    5. Może powinnam zerkać na te opublikowane fragmenty - bo te recenzje na okładkach zawsze sugerują bestsellery, powieści roku, odkrycia stulecia, nieoszlifowane diamenty, debiuty wychwalane przez nie wiadomo kogo.. Jeśli nie dostaję zarysu fabuły to mnie krew zalewa :D

      Usuń
  4. Zdecydowanie pozycja dla mnie. Młodzież się zmienia, ich problemy z jakimi muszą się zmagać. Lektura jak dla mnie obowiązkowa. Dziękuję za polecenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, super, że Cię zainteresowała! To udanego czytania! <3

      Usuń
  5. Kontakt z młodzieżą mam, ale nie zawodowy, tylko prywatny. A więc trzeba będzie zwrócić uwagę na tę książkę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To lepiej czy gorzej, że kontakt jest prywatny? :D

      Usuń
  6. To może być interesujące dowiedzieć się, jak odbierają ten okres młodzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przypomina o perspektywie, którą się zgubiło jako dorosły

      Usuń
  7. Brzmi bardzo ciekawie. Na razie nie mam jej w planach, ale nie mówię też nie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie mam kontaktu z młodzieżą na co dzień, raczej z młodymi dorosłymi (ze studentami), ale tę książkę chcę sobie przypomnieć. Po trzydziestce człowiek czasami jakby zapomina, że kiedyś sam był nastolatkiem (albo tylko ja tak mam ;)), warto sobie coś przypomnieć w tej kwestii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście: chcę tę książkę przeczytać, a nie sobie przypomnieć ;)

      Usuń
    2. Wiem, wiem, po 30 dużo się zapomina i z dzieciństwa i z późniejszego okresu. Z jednej strony to dobrze, z drugiej to ogromna szkoda.

      Usuń
  9. Szkoda, że nie ma więcej takich publikacji - przydałyby się nie tylko pedagogom, ale też rodzicom nastolatków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak! I powinny być czytane nie z przymusu, ale z czystej chęci zrozumienia!

      Usuń
  10. Chyba się nie skuszę na książkę, ale okładka świetna!

    OdpowiedzUsuń
  11. Interesujący pomysł na książkę. Oddać głos nastolatkom - często właśnie nastolatki mają więcej do powiedzenia niż dorośli. W wolnej chwili sięgnę. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Może przeczytam, mam nastoletnie rodzeństwo. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, widzisz! Ciekawa jestem w takim razie, czy problemy opisane w książce Cię zaskoczą! :D

      Usuń

Copyright © 2016 Redhead in Wonderland , Blogger