22:48:00

Muzyka, książka i teatr 2019

Czyli post podsumowujący różne spotkania literackie, kulturowe i teatralne. Jest to pierwszy tego typu post na blogu, ale mam nadzieję, że taka forma przyjmie się na przyszłe lata. 
Pomyślałam, żeby w telegraficznym skrócie podsumować najważniejsze i najciekawsze wydarzenia, o których nie chciałabym zapomnieć, a jednocześnie którymi chciałabym się podzielić z Wami! 

Biłam się z myślami, czy powinnam prezentować wydarzenia chronologicznie, ale postanowiłam podzielić je na różne kategorie. Zatem tak jak w tytule, zaczynamy od muzyki!

MUZYKA 2019

 

The Man. The Music. The Show. 

Berlin — 14 maja 2019 r.

W grudniu 2018 r. kupiłam mamie bilety na koncert. Nie do końca wymarzony, bo do chwili odpakowywania prezentu, moja mame nie zdawała sobie sprawy, że takie marzenia mogą być realne. Było dużo krzyku i płaczu — wszystko ze szczęścia. Bo jak się nie cieszyć, jak masz miejsca pod sceną na koncercie Hugh Jackmana!

Pomijając radość, jaką wywołało obdarowanie mamy takim prezentem, sam koncert zaliczam do najlepszych wydarzeń, w jakich uczestniczyłam! Muzyka, światła, choreografia, pasja i wszystko dopięte na ostatni guzik! No i Hugh Jackman! Zobaczenie takiej gwiazdy na żywo już zapiera dech w piersiach! A co dopiero oglądać, jak występuje z popularnymi musicalowymi piosenkami, utworami znanymi z Króla rozrywki (moje ulubione!) oraz opowiada o sobie i o życiu! Coś wspaniałego! 

 

 

KSIĄŻKA 2019

 

Ojczyzna polszczyzna. Tuwim. Dodaj do ulubionych.

Pułapki współczesnych tłumaczeń – spotkanie z udziałem

dra hab. Michała Rusinka, prof. Jerzego Jarniewicza i Michała B. Jagiełło

Prowadzenie: Łukasz Urbaniak

Dom literatury, Łódź — 25 września 2019 r.

O tym spotkaniu pisałam już recenzując Kefir w Kairze Michała Rusinka. Jestem tłumaczem i literaturoznawcą. Dobrze zatem wiedzieć, co w trawie piszczy. I po jakiemu! Spotkanie z doświadczonymi tłumaczami daje szansę spojrzeć na pewne aspekty wykonywanej pracy z ulgą! Okazuje się bowiem, że zabawne sytuacje przytrafiają się każdemu, język się zmienia i tak samo potrzeby czytelników i wydawnictw.


VIII Kongres Polskiego Towarzystwa Badań Kanadyjskich

Spotkanie z Billem Gastonem wokół wyboru opowiadań Bogowie pokazują klaty (2019)

Prowadzenie: Krzysztof Majer

Dom literatury, Łódź — 26 września 2019 r.

Tutaj przyznaję, że przez pracę nieelegancko się spóźniłam, ale nadrobiłam ile się dało z tej rozmowy na drugi dzień, na spotkaniu organizowanym na Wydziale filologicznym UŁ. Okazało się, że autor zbioru, który ukazał się w tym roku na naszym rynku, jest przezabawną i ciepłą osobą. Chociaż jego opowiadania takie oczywiste i przyjemne nie zawsze są! Ale o tym więcej, gdy doczytam książkę do końca!

Grendel in America

Wydział filologiczny, UŁ, Łódź — 13 listopada 2019 r.

Kiedy Koło Naukowe Geoffreya Chaucera i United Students Society łączą siły, dochodzi do spotkań niezwykłych! Ponieważ ciągle na swoim wydziale funkcjonuję, nie sposób było przegapić tak ciekawe wydarzenie poświęcone obecnie być może właśnie najsłynniejszej postaci z poematu Beowulf. Wiele osób mogło słyszeć o powieści Grendel Johna Gardnera, ale kto wie, jakie zespoły czerpały inspiracje do swoich tekstów z tej epickiej opowieści lub w jaki sposób najnowsze ekranizacje przedstawiają tego potwora? 


XIII Festiwal Puls Literatury

"Piękna trzydziestoletnia” – spotkanie z Marcinem Świetlickim;
Prowadzenie: Maciej Robert


Dom Literatury, Łódź — 5 grudnia 2019 r.

To było spotkanie, na które poszłam z miłości. Z miłości do mojego Mateusza, który Świetlickiego czytał i słuchał jeszcze w czasach licealnych. Przyznaję bez bicia, że chodziło mi głównie o autograf. Właśnie dla niego. I teraz, skoro już prezenty świąteczne rozdane, mogę się przyznać, że w takim spotkaniu uczestniczyłam. (Nie, mój Mateusz nie chciał na nie iść, nie myślcie sobie, że skoro taka gratka, to jego zamknęłam w domu i sama poszłam). Niestety nie miałam niezwykle pochlebnych przemyśleń po tym spotkaniu, zwłaszcza po wysłuchaniu koncertu zespołu Morświn, ale autograf zdobyłam! To najważniejsze! 


XIII Festiwal Puls Literatury

„Piękna trzydziestoletnia” – spotkanie z Zytą Rudzką;
Prowadzenie: Paulina Małochleb

Dom Literatury, Łódź — 6 grudnia 2019 r.

Spotkanie było poświęcone książce Krótka wymiana ognia, o której wczoraj pisałam. O tym tytule było też głośno dzięki Nagrodzie Literackiej Gdynia, a na spotkanie szłam w równej mierze dla autorki, jak i samej prowadzącej, która publikuje na blogu Książki na ostro. Ze spotkania wyszłam prawdopodobnie bardziej zachwycona niż po byłam po lekturze książki, ale naprowadziło mnie ono na doszukanie się pewnych wątków (zwłaszcza historycznych), które przy zbyt szybkiej lekturze mogłabym pominąć.

 

TEATR 2019

 

Pół na pół

Teatr Jaracza, Łódź — 12 października 2019 r.

Dwóch przyrodnich, całkowicie odmiennych braci, niezbyt miła, dogorywająca matka, mnóstwo problemów, kłamstw, aby podzielić (nie)równo spadek i cała masa ironii. A to wszystko wcale nie w ponurym tonie. Bo jeśli za reżyserię odpowiada Wojciech Malajkat, to musi być dobrze! Szłam jednak na to przedstawienie z umiarkowaną ekscytacją. Ale wyszłam zachwycona grą Piotra Szwedasa i całą masą cytatów, które za nic nie chcą wyjść z głowy! Świetna czarna komedia!
 

 

Umrzeć z tęsknoty

Teatr Jaracza, Łódź — 20 listopada 2019 r. 

Od tego tytułu jestem uzależniona. W tym roku zobaczyłam go po raz trzeci i cały czas nie jestem nim znudzona! Ten magiczny spektakl to na dobrą sprawę koncert piosenek żydowskich w cudownie klezmerskiej aranżacji. Uwielbiani przeze mnie aktorzy tworzą tu opowieść magiczną, wesołą, wzruszającą, pokazują kulturę nie od strony tragedii wojennej, ale historii i życia właśnie — tego zwykłego, bliskiego nam wszystkim. Do tego żywe obrazy i melodie, które na długo nie chcą wyjść z głowy! Polecam całym sercem!
 

 

Miss Sajgon

Teatr Muzyczny, Łódź — 30 listopada 2019 r.

Wydarzenie przypadkowe, bo bilety same wpadły w rękę. Jeśli znacie tytuł Madame Butterfly, to znacie też fabułę tej opowieści — mimo że twórcy zarzekają się, że inspirowali się zdjęciem, a nie doskonale już znanym tytułem. Realia tej historii jednak przeniesione są na okres wojny w Wietnamie. 
 
 Nazwiska kompozytorów odpowiedzialnych za tytuł Les Misérables kusiły, aktorzy z teatru Roma w Warszawie także, ale nie wyszłam z teatru zachwycona. To niesmaczna opowieść o naiwności i bezsilności kobiet wobec chłopaczka, któremu tylko jedno było w głowie, a jak przychodziło co do czego, to nie potrafił się na nic zdecydować oraz o absurdalnym i cudownym samopoczuciu Amerykanów, którzy jak założą fundację, to już mogą się poklepać po pleckach. No... nie. Ale przyznaję, że Karol Wolski i jego wykonanie "American Dream" było najlepszym, co mnie tego wieczoru spotkało! 

 

Róża jerychońska

Teatr Jaracza, Łódź — 11 grudnia 2019 r. 

Teatr Jaracza znów zachwyca! To instytucja, na którą mogę zawsze liczyć, jeśli chcę mieć złamane serce i myśli kotłujące się przez wiele dni po przeżytym katharsis. To dramat oparty na prawdziwej historii Oleny Popik, dwudziestojednoletniej dziewczyny z Ukrainy, która przez lata była wykorzystywana przez handlarzy żywym towarem, by umrzeć w Mostarze, w wyniku spustoszeń, jakiego dokonały w jej organizmie choroby, nie bójmy się tego powiedzieć, głównie weneryczne. Opowieść wstrząsa, gra aktorska Agnieszki Więdłochy, Sambora Czarnoty i  Ewy Audykowskiej-Wiśniewskiej zachwyca, a posłowie wywołuje drganie publiczności w konwulsjach niepokoju i dyskomfortu. Cudo! Ale na mocne nerwy.

 

Lolita

Teatr Nowy, Łódź — 15 grudnia 2019 r.

Bo wyjście towarzyskie z przyjaciółkami też może odbyć się w teatrze! Skrzyknęłyśmy się w trójkę, jak za dawnych dobrych czasów i poszłyśmy na opowieść uwielbianą od czasów pierwszego roku studiów! Kto nie słyszał o powieści Nabokova, która do tej pory szokuje, oburza i jednocześnie zachwyca? Niestety poziom gry aktorskiej w Teatrze Nowym jest bardzo nierówny, liczne przejęzyczenia, nieładne przejaskrawienia i nienaturalność przeszkadzają w odbiorze. Scenografia odważna, u niektórych budziła niepokój, skrzypki na koniec ckliwe aż do bólu. Ale Piotr Seweryński świetnie wcielił się w głównego bohatera, a pomysł z przedstawieniem tytułowej Lolity jako trzech dziewczyn jednocześnie występujących na scenie — wspaniały!


 

 

Kto zabił Kaspara Hausera

Teatr Jaracza, Łódź — 18 grudnia 2019 r.

Ostatni spektakl w tym roku i dałam się całkowicie zaskoczyć. Nie doczytywałam przed wizytą w teatrze nic na jego temat. A przecież postać Kaspara Hausera to osobliwa ciekawostka historyczna i prawdziwa tajemnica, której nikomu nie udało się wyjaśnić! Scenografia, która zwala z nóg: mur pruski, telewizory, neony, klasyczne sztukaterie i nieoczywista muzyka! Natalia Klepacka tworzy wspaniałą kreację, a Iwona Dróżdż-Rybińska (którą znałam do tej pory tylko z Umrzeć z tęsknoty) i Katarzyna Cynke doprowadzają do łez — trochę tych ze śmiechu i trochę tych ze smutku. Warto, oj, jak warto!



Uff! 1 koncert, 5 spotkań literackich i 6 spektakli teatralnych!
Miał być telegraficzny skrót, a wyszło więcej wydarzeń, niż pamiętałam! Byliście na którymś z nich? Może nawet mijaliśmy się tego samego dnia w teatrze? A może po prostu znacie tytuły, o których mówię? Koniecznie dajcie znać!

8 komentarzy:

  1. Lepiej Lolity bym nie zrecenzowała w tak krótkim opisie!
    Wciąż zazdro Hugh Jackmana<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dobrze! Dziękuję! I dobrze, że byłaś tam ze mną! <3
      Na następny koncert możemy jechać razem :D

      Usuń
  2. Pierwszego koncertu to zazdroszczę :)
    Oby następny rok był również tak obfity kulturalnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! I także życzę samych cudownych wrażeń! <3

      Usuń
  3. Jeszcze raz dziękuję za prezent!!! Cały czas jestem pod wrażeniem koncertu:))))i jeszcze długo nie przestanę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha! A proszę Cię bardzo! <3 Cieszę się, że po tylu miesiącach nadal sprawia radość! ^_^

      Usuń
  4. Świetne podsumowanie! Dziś opublikowałam podobne i też pierwszy raz!
    Serce mi zabiło, gdy przeczytałam ŚWIETLICKI! Jestem zakochana w jego poezji, i w jego głosie!
    "Miss Saigon" w łódzkim teatrze też oglądałam :) Refleksje faktycznie niezbyt optymistyczne i pewien niesmak pozostał, ale to co działo się na scenie i jak została opowiedziana ta historia zrobiły na mnie duże wrażenie! Tak duże, że jeszcze w tym samym miesiącu wybrałam się do bydgoskiej opery na "Madama Butterfly" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Zaraz pędzę czytać Twoje podsumowanie!
      No proszę! Ja się jakoś nie umiem zaprzyjaźnić z jego twórczością, ale na spotkaniu była masa ludzi, którzy są wiernymi wielbicielami!
      Wykonania 'Miss Sajgon' rzeczywiście się nie czepiam, wspaniałe głosy, spektakl bardzo widowiskowy! A jak wrażenia z opery?

      Usuń

Copyright © 2016 Redhead in Wonderland , Blogger