Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego czarny kot ma przynosić pecha? Lub dlaczego w starożytnym Egipcie było to jedno z najbardziej szanowanych zwierząt? Ta książka może się okazać dla Was skarbnicą wiedzy! Albo świetnym prezentem dla miłośników kotów!
Tytuł: Tajemniczy czarny kot. Legendy i przesądy
Autor: Nathalie Semenuik
Rok: 2018
Wydawnictwo: Alma-Press Warszawa
ISBN: 978-83-7020-707-6
Niezależnie od tego, czy wolicie psy, rybki, gryzonie, czy koty, te ostatnie mają w sobie coś magicznego (lub wręcz niepokojącego). Ta tajemnicza aura otaczała je od setek i tysięcy lat, wzbudzając w ludziach różnorodne emocje - od szacunku, przez niepokój, aż po paranoiczny strach.
Ta niewielka książeczka opatrzona ilustracjami kotów, ale także rzeźb, rycin i obrazów podzielona jest na trzy części. Pierwsza z nich przybliża nam historię kota na przestrzeni wieków.
Dowiadujemy się zatem, dlaczego Egipcjanie tak bardzo cenili sobie ich towarzystwo, którzy królowie odczuwali przed nimi lęk oraz które znane osobistości miały na punkcie tych zwierząt prawdziwego bzika. W tym rozdziale jednak największy niepokój wzbudza okrucieństwo ludzi, rytualne poświęcanie tych zwierząt lub po porostu mordowanie ich w bestialski sposób.
Ponieważ były one palone, topione i zrzucane z wież na masową skalę, bardzo się później dziwiono, że nie ma komu wytłuc szczury, które
przenosiły pchły. A te pchły z kolei przyczyniły się do epidemii dżumy,
która wybiła 1/3 ludności w całej Europie. Przypadek?
Jest to również jedna z niewielu książek, która prawidłowo umieszcza polowanie na czarownice w wiekach XV-XVII, a nie jak ogólnie przyjęto w średniowieczu. Dlaczego o tym wspominam? Ponieważ kot był nieodłącznym towarzyszem kobiet posądzanych o czary! Stawiany na równi z nietoperzami i żabami, miał nie opuszczać nieszczęśnicy na krok, ponieważ był samym szatanem.
Drugi i trzeci rozdział są ze sobą powiązane ponieważ zgodnie z tytułem mówią o legendach i przesądach. Autorka przytacza kilka legend powiązanych z konkretnymi miejscami na świecie lub osobami, ale także z bardziej ogólnymi wierzeniami. Dowiadujemy się zatem, gdzie uważano, że czarny kot przynosi szczęście lub co o kotach w ogóle myśleli marynarze wyruszający na długie rejsy.
Prawdziwa gratka dla miłośników kotów, ale także dla osób cierpiących na alergię na ich sierść :D
Za egzemplarz recenzencki dziękuję wydawnictwu Alma-Press.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz