Jessie Burton na pewno znacie z takich książek jak Miniaturzystka i Muza. Tym razem jednak jej nowa opowieść to coś zupełnie innego!
Tytuł: Marzycielki
Tytuł oryginału: Restless Girls
Tytuł oryginału: Restless Girls
Autor: Jessie Burton, Angela Barrett
Rok: 2019
Tłumacz: Łukasz Małecki
Tłumacz: Łukasz Małecki
Wydawnictwo: Literackie
ISBN: egzemplarz recenzencki
Bajki dla dzieci to ryzykowny temat dla pisarzy. Jak bowiem stworzyć coś nowego, opierając się na klasyce? Jak wpleść do opowieści współczesne wartości, nie umniejszając tym pierwotnym?
Poprzednie moje starcie ze współczesną interpretacją klasyki nie wypadło zbyt pomyślnie, gdy autor za bardzo przekombinował z Shakespearem. Tutaj natomiast mamy całkowite zwycięstwo.
Marzycielki to opowieść o 12 księżniczkach, które po śmierci matki muszą sobie radzić nie tylko z własną rozpaczą, ale także i rozżaleniem ojca. Tragedia, która spotkała rodzinę królewską miała bowiem największy wpływ na władcę. W przypływie żalu i szaleństwa zakazuje swoim córkom wszelkich aktywności, które mogłyby je narazić na niebezpieczeństwo.
Królowi wydaje się, że ograniczając swobodę córek, jest w stanie uchronić je przed przedwczesną śmiercią. Ale komu zaszkodziła matematyka, astronomia, literatura, botanika czy sztuka?
Księżniczki bowiem oddają się przeróżnym naukom i zainteresowaniom, doskonaląc się w wybranych dziedzinach z pasją i zacięciem. Największą niesprawiedliwością zatem staje się kara zamknięcia ich w jednej sypialni na długie miesiące.
Jednak księżniczki, tak cierpiące już z powodu rodzinnej tragedii, nie poddają się. Pozostaje im coś, czego król nie może im odebrać - marzenia i wyobraźnia.
I w ten sposób księżniczki odnajdują tajemnicze przejście, które prowadzi je co noc do krainy, w której są szczęśliwe, spokojne i w której mogą oddawać się nauce, zabawie i radości.
Problem pojawia się jednak, gdy król zauważa ich zniszczone buty. Jakim cudem księżniczki, które cały dzień spędzają w swojej komnacie mają tak zdarte podeszwy? Ponieważ ani on, ani jego doradcy nie są w stanie rozwiązać tej zagadki, postanawia ogłosić w królestwie, że ten, kto odgadnie sekret księżniczek, będzie mógł jedną z nich poślubić i przejmie władzę w państwie.
Jeśli historia wydaje się Wam znajoma, to bardzo słusznie, ponieważ jest to współczesna interpretacja Stańcowanych pantofelków braci Grimm! Ale to przede wszystkim opowieść o siostrzanej miłości, sile wyobraźni i współczesnych marzeniach młodych dziewczyn, które nie czekają na księcia z bajki, bo nie muszą!
Swoim sprytem, wiedzą, odwagą i zaangażowaniem zadziwiają wszystkich i wychodzą cało z prawie każdej opresji. Opowieść przekazuje nam, że skostnienie niektórych reguł i poglądów nie służy niczemu dobremu, a wolność (zwłaszcza wolność wyboru) jest tym, czego pragnie każda młoda osóbka.
Wspaniała lektura i piękne ilustracje Angeli Barrett przenoszą nas w cudowny świat, który tak naprawdę moglibyśmy odnaleźć tuż za rogiem.
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Literackiemu! Książka będzie miała swoją premierę już 27 lutego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz