Teraz, po premierze serialu, nie ma pewnie osoby, która nie zastanawiałaby się czy w książkach Sapkowskiego wszystko wyglądało tak samo. Czuję, że miałam więcej szczęścia niż rozumu, że przeczytałam Ostatnie życzenie i Miecz przeznaczenia przed obejrzeniem serialu, bo głównie z tych dwóch książek czerpali twórcy adaptacji.
Sukces tych książek jest obecnie ogromny. W Stanach Zjednoczonych trwają gigantyczne dodruki tłumaczeń, a portale prześcigają się w artykułach na temat popularności polskiego pisarza. I naprawdę cieszę się, że do tak szerokiego grona dotarło w końcu, że serial nie jest adaptacją gry komputerowej.
Ale teraz, w oczekiwaniu na drugi sezon, powoli i systematycznie będę przypominała sobie sagę o Wiedźminie. Bo tak, kiedyś, dawno temu, jeszcze zanim zaczęłam spisywać sobie przeczytane tytuły, zaczęłam czytać tę opowieść. Ale nie jestem w stanie sobie przypomnieć, na którym tomie skończyłam, więc zaczynam przygodę od początku.
Tytuł: Krew elfów
Autor: Andrzej Sapkowski
Rok: 1994
Wydawnictwo: superNOWA
ISBN: 83-7054-079-1
Niektórzy mówią o tym tomie, że to cisza przed burzą. Jeśli uważnie czytaliśmy opowiadania lub obejrzeliśmy serial, to wiemy (UWAGA SPOILER!), że Geralt i Ciri w końcu się spotykają.
Dziewczynka wydostała się ze zdobywanej Cintry, przetrwała tułaczkę, głód i krzywdy, żeby w końcu odnaleźć wiedźmina, z którym złączyło ją przeznaczenie.
Geralt nie próbuje już z tym walczyć. Zamiast tego, bierze pod swoje skrzydła dziewczynkę, zabiera ją do warowni Kaer Morhen i zaczyna szkolenie. W uroczej, męskiej nieświadomości popełnia z innymi wiedźminami wiele błędów, jednak niektóre szczególne zdolności Ciri budzą niepokój tak duży, że konieczna jest pomoc jednej z czarodziejek. Dopiero Triss Merigold zaprowadza pewien ład, zabrania szkodliwych treningów i podpowiada jak powinna dalej wyglądać edukacja Lwiątka z Cintry.
A to dopiero początek całej opowieści! Sapkowski jak zwykle tworzy historię zabawną i niepokojącą. Nasi bohaterowie nabierają pewnych cech, które nie były dla nas oczywiste podczas lektury opowiadań, a także decydują się na uczynki, o które byśmy ich nie podejrzewali. Zarówno te dobre, jak i negatywne.
Ponieważ chronologicznie odbiegamy trochę od momentu zdobycia Cintry przez Nilfgard, Sapkowski prezentuje nam konsekwencje tych konfliktów zbrojnych, a także wyniki pewnych nowych zagrywek politycznych. Dowiadujemy się, co się dzieje dalej z naszymi ulubionymi bohaterami, ale także jak wygląda sytuacja społeczna, jakie nowe napięcia rasowe i konflikty między władcami a czarownikami powstają.
Nie ulega wątpliwości, że fabuła zacznie się zagęszczać. A przecież jeszcze kilka tomów przed nami! I ja już nie mogę się doczekać rozwoju wydarzeń!
Również miałam okazję czytać opowiadania jak i serię przed debiutę serialu. I to dzięki mojemu koledze z gimnazjum, który kiedyś przyniósł właśnie tę książkę do szkoły. Planuję ten cykl sobie kiedyś odświeżyć.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Myślę, że w takim razie warto to będzie zrobić przed kolejnym sezonem serialu :) Dobrze wiedzieć, jak będą różniły się historie.
UsuńUwielbiam Sagę o Wiedźminie. Opowiadania trochę mniej. Mój ulubiony to chyba trzeci tom... chyba, bo chociaż czytałam całą serię trzy razy, to ostatni raz dość dawno temu. W każdym razie odkąd pojawia się mój ulubiony bohater, Regis, to już jadę na pełnym zachwycie. Tobie też dużo zachwytów nad dalszym ciągiem tej historii życzę :)
OdpowiedzUsuńHahaha! To cudownie! I dziękuję! Będę czytała dalej, tym razem na pewno do końca! A serial widziałaś? Jak wrażenia? Bo to chyba też będzie temat rzeka :D
UsuńSaga o Wiedźminie jeszcze przede mną. Wiele już o niej słyszałam, teraz jak jest jeszcze serial to słyszę o niej jeszcze więcej. :D
OdpowiedzUsuńTo tym bardziej trzeba się zmobilizować, bo teraz spoilery na każdym kroku znajdziesz ^_^
UsuńJa się muszą wziąć w końcu za tego Sapkowskiego :) i ocenić fenomen Wiedźmina :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Samemu trzeba sobie wyrabiać zdanie! :D
UsuńWciąż nie mogę przekonać się do tego autora :)
OdpowiedzUsuńOh, a coś już czytałaś Sapkowskiego?
UsuńSapek w końcu będzie mógł czerpać korzyści finansowe - i to konkretne. Może znikną te wszystkie memy wyśmiewające jego złość po tym, jak dostał pieniądze, a później okazało się, że mógł dostać... dużo więcej ;)
OdpowiedzUsuńOsobiście mam do niego stosunek ambiwalentny, bo czytałam nieciekawe rzeczy o jego charakterze (że jest bufonem), ale same książki mi się podobały. Czytałam opowiadania o Wiedźminie (albo wiedźminie? To chyba pan czarownica/wiedźma, a nie imię), tyle że strasznie dawno temu :)
Byłam kiedyś na spotkaniu autorskim. W co drugim zdaniu obrażał czytelników i strzelał jakieś fochy. Ja się cieszę, że książki odniosły sukces, bo naprawdę lubię jego opowieści. Ale sam w sobie jest mało sympatyczną osobą. Oby tym razem podpisał dobrą umowę. Może jak się grosz sypnie, to sam zmieni swoje podejście do fanów.
UsuńAlbo stanie się jeszcze większym bufonem :/
UsuńTo tak się jeszcze da? :D
UsuńW ogóle nie interesuje mnie ta seria 🙈
OdpowiedzUsuńHa! No i nic na siłę! ^_^
UsuńA fantastykę w ogóle lubisz? Czy to całkowicie obcy klimat?
Sagę o Wiedźminie mam w planach zacząć czytać w tym roku i już nie mogę się jej doczekać.
OdpowiedzUsuńOh, super! Bardzo jestem ciekawa Twoich wrażeń! <3
UsuńChciałabym poznać bliżej twórczość autora, niestety jak do tej pory nie miałam okazji nic przeczytać, co byłoby jego autorstwa :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
O, jest w czym wybierać! Polecam Trylogię husycką albo właśnie sagę o Wiedźminie. Może Ci się spodoba! ^_^
UsuńNie miałam jeszcze okazji poznać książek tego autora i raczej w najbliższym czasie tego nie zrobię. Może kiedyś jak najdzie mnie ochota, ale z pewnością nie w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuńZ książkami też trzeba trafić na dobry moment! Jak lektura dopasuje się do Twojego nastroju, to będzie się lepiej czytało! :)
UsuńJa w końcu zaopatrzyłam się w "Ostatnie życzenie", kończę powoli serial i zabieram się za czytanie :) Nie wiem czy w odpowiedniej kolejności, ale cóż...
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się! Ważne, że do książek też docierasz! Będziesz mogła sobie wszystko porównać! ^_^
UsuńPrzyznaję się bez bicia, nie czytałam jeszcze nic autora . Czas to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! I to jak najszybciej! ^_^
Usuń