Czy mam coś idealnego na spadek romantyzmu we krwi? Oj, tak! Czy była to powieść wybitna? Oj, nie. Ale spełniła swoją rolę i rewelacyjnie umiliła czas!
Tytuł: Belladonna
Tytuł oryginału: Belladonna
Autor: Adalyn Grace
Tłumacz: Danuta Górska
Rok: 2023
Wydawnictwo: Uroboros
format: audiobook / empik Go
Signa ma nietypowe zdolności - zawsze, gdy ktoś w jej pobliżu umiera jest w stanie zobaczyć Śmierć - postać owianą mrokiem i chłodem, ponurego żniwiarza, który jest odpowiedzialny za odbieranie dusz z tego świata.
Problemem jednak nie jest sama zdolność dostrzegania tej nadprzyrodzonej postaci, ale fakt, że trup ściele się gęsto przez całe dzieciństwo i nastoletnie lata dziewczyny. Ponieważ jej rodzina zmarła nagle i pozostawiła po sobie olbrzymi majątek, który ma przejść w ręce dziewczyny, gdy będzie na tyle dorosła, aby wkroczyć również na salony, okazuje się, że poszczególni opiekunowie za nic mają zdrowie i samopoczucie dziewczyny, a skupiają się na jej dobrach materialnych.
W końcu jednak Signa trafia do Thorn Grove, dworu który owiany jest złą sławą. Tajemnicze zgony, rozpustne imprezy i rodzina pełna tajemnic. Signa dochodzi do wniosku, że tym razem zrobi wszystko, co w jej mocy, aby tym ludziom nie stała się krzywda. Nie wie jeszcze tylko czy Śmierć jej w tym pomoże, czy stanie na przeszkodzie. Ale ta postać intryguje, przeraża i wzbudza w dziewczynie całkiem nowe uczucia...
Chociaż główna bohaterka jest raczej płasko skonstruowaną postacią, to fabuła ma świetny potencjał. Budzące się namiętności są odpowiednio wyważone, intryga się rozwija w idealnym tempie, w końcu dostajemy zbliżenia (opisane w niewulgarny sposób!) i piękną obietnicę drugiego tomu! Miałam wypieki, bo to przyzwoite young adult, fantastyka i romans w jednym!